Już dawno skończyliśmy temat Mielna, ale musimy się z Wami jeszcze podzielić wspomnieniami z urokliwego Gdańska. Zanim wróciliśmy do Islandii, mieliśmy okazję pospacerować po zabytkowych gdańskich uliczkach oraz odwiedzić dwa muzea – Muzeum Stoczni Gdańskiej oraz Muzeum II Wojny Światowej.
Trudno wyobrazić sobie krajobraz Gdańska bez pomnika Poległych Stoczniowców znajdującego się na terenie Stoczni Gdańskiej. To historyczne miejsce, będące symbolem wolności, jest obowiązkowym punktem na mapie Gdańska. To w stoczni narodził się ruch „Solidarność“, który odegrał kluczową rolę w procesie demokratyzacji Polski i upadku komunizmu w Europie Wschodniej. Miejsce nie tylko poszerzające historyczną wiedzę, ale skłaniające do refleksji.
Nie inaczej jest z Muzeum II Wojny Światowej. Bogate ekspozycje, interaktywne wystawy, osobiste historie sprawiają, że dramatyczna historia staje się ożywiona i dotykalna. Musimy się powtórzyć – to również obowiązkowy punkt do odwiedzenia!
Oprócz muzeów znalazł się również czas na spacery i delektowanie się lokalnymi specjałami. To był naprawdę cudowny czas i powtórzymy go za rok! Teraz jesteśmy w Islandii i pragniemy Wam wszystkim przypomnieć, że regularnie morsujemy we wtorki i czwartki o godzinie 18:00 na plaży Nautshölvik!
Do zobaczenia!