Kobieta pracująca, która żadnej pracy się nie boi.
Od 5 lat pracuję w świetlicy szkolnej, z grupą rozkrzyczanych dzieciaków codziennie odkrywamy nowe sposoby na nudę. Islandia to moje miejsce na ziemi, moje i mojej rodziny.
Od niedawna jestem babcią trójki wnucząt, a ta nowa rola przyniosła ze sobą nowe wyzwania. Od 2 lat pływam i morsuje w zimnych wodach Islandii i to daje mi niesamowite uczucie szczęścia.
Uwielbiam jeździć konno, podróżować po wyspie i nieco dalej, oczywiście z dobrą książką.